środa, 14 maja 2014

Wcześniejsze dni zleciały mi bardzo szybko, spacerki, rozmowy na
skypie z Arczim, sprzątanie w pokoju, zabawy z psem.

9 maj:
56 dni do wakacji.
Pogoda dopisuję.
Bawiłam się z moją Tosią i oglądałam TV a co najważniejsze długie rozmowy z moim Arturem na skype.

10 maj:
Odliczanie do wakacji..
Coraz mniej- 55 dni.

11 maj:
Rozmawianie z moją najukochańszą przyjaciółką Kasią oraz Arturem oraz
spacer, szperanie po necie. Spacerek krótki bo ile z tego pamiętam zaczął padać
deszczyk i nieco pogoda się popsuła.
Wpis z fb:
Taka przyjaciółka to skarb<3
(Oczywiście chodzi o Kasię).

12 maj:
Dzień jak co dzień więc nie ma co za bardzo opisywać.

Krótkie streszczenie dni;)


Brak komentarzy: