środa, 30 kwietnia 2014

Hej ajj jak ja dawno nie pisałam.....

Więc kochani w skrócie w piątek pojechałam na pogotowie bo mne
bolało w prawym boku i takie tam miałam inne objawy,
potem lekarz chirurg zadecydował, że powinnam zostać
w szpitalu. Leżałam na oddziale chirurgicznym.
A w sb miałam wycięty wyrostek.
Nie mam jak wspominać swoich urodzin, hehe, bo w moje u rodzinki
miałam zabieg. Na pewno będę o tym pamiętać co urodziny. Ale
fajnie że znajomi mi pisali, dzwonili i składali życzenia
Ale masakra była 3 dni nic nie mogłam jeść bo tylko kroplówki a
teraz trzeba trzymać dietę. Od wczoraj jestem w domu.
W poniedziałek odwiedziła mnie w szpitalu moja kochana przyjaciółka Kasia i dała
mi ślicznego misia...
Pogoda śliczna a ja mam dobre objawy bo mi się wszystko super goi i prawie jak
chodzę już nic nie odczuwam że miałam operację...
Jutro spotkanie z Arturem;)

Kończę,

Bye;)

środa, 23 kwietnia 2014

ZASPANA dziś ...

Obudziłam się ok 10.00, ładna pogoda, spacerki, zabawa z psem..
Pogoda śliczna, ciepło..
Dziś musiałam wypić 2 kawcie bo byłam niewyspana i mnie głowa bolała aż
musiałam się na chwilę położyć na łóżku..
Uwielbiam taką pogodę aż mi się chce wychodzić na dwór
i przesiadywać tam godzinami..
;)


niedziela, 20 kwietnia 2014

WiElKaNoC

Cześć!

Niedziela....
O 5 rano wstałam i potem poszłam do kościoła. Ciężko było
mi bardzo o tej godzinie spać, byłam bardzo zaspana że nie
wiedziałam co się dzieje wokół heh, bardzo wolno wszystko mi szło, masakra
jest o 5 rano wstawać ale na pewno jutro to odeśpię heh..
Potem zjadłam śniadanko wielkanocne z rodziną. Nie miałam wcześniej czasu napisać
bo odpoczywałam po świątecznym jedzeniu i spędzałam czas
z moją rodzinką:)

Pogoda dziś była ładna a potem niestety się ochłodziło bo była burza i padał deszcz...

(Zdjęć koszyczka nie mam bo nie zdążyłam zrobić, mama wyłożyła z niego
wszystko i był pusty, hehe)

Jak obiecałam dodam zdjęcia z dzisiejszego dnia:

------------------

Jutro jest śmingus dyngus, hah!
Ciekawe czy mnie ktoś obleje wodą ha...;O
Okażę się jutro.
Zaraz idę spać bo oczy mi się zamykają;]


Wielkanocno :)


Jutro życzę wam Mokrego Śmingusa Dyngusa ale wszystko możliwe że może padać deszcz i sam was obleje hehe...

Wesołych Świąt!



sobota, 19 kwietnia 2014

 JUTRO POJAWI SIĘ BARDZO DUŻO WPISÓW I ZDJĘĆ..

POSTANAWIAM MÓJ BLOG UROZMAICIĆ W WIELĘ WPISÓW I ZDJĘĆ..

TRAKTUJĘ GO JAKO TAKI PAMIĘTNIK;)



Wielkanoc, takie tam obrazki które bardzo mi się podobają a przede wszystkim
będzie kolorowo na blogu:



----------------------------




Takie tam coś, odzwierciedlenie i inne rzeczy od tematu Wielkanoc:

Nawet mam pomysł na następne wpisy na blogu:
-będę o modzie
-fotografii
-zakupach
-o nas
-o Arturze, o mnie
-wakacjach
i takie tam jeszcze...

Ajj mam wenę ostatnio...

Pogoda dopisuje!

W planach z Arturem mamy na wakację Zakopane ale o tym napiszę jutro:)

ROZPISAŁAM SIĘ ALE CZAS NA SPANIE;)

Teraz czas iść spać.
Dobranoc!! ;)
Hej;)


Jeszcze kilka słów napiszę przed pójściem spać bo
muszę na jutro się wyspać bo bardzo wcześnie rano muszę
wstać...

Aj jutro Wielkanoc...
Na 6 rano do kościoła idę.. rodzinna tradycja
jak co roku;)
Już wszystko na święta gotowe, babka wielkanocna upieczona i
pozostałe ciasta też;]
Dziś byłam z koszyczkiem na święceniu..

 Z Arczim układa nam się bardzo dobrze;]

Jutro powstawiam fotki;)


Wszystkim Życzę Wesołych Świąt Wielkanocnych!!






Od Ani;)





środa, 9 kwietnia 2014

Takie tam o dzisjejszym i wczorajszym dniu;]

A to co napiszę o wczorajszym dniu będzie dość pewnie fajne to znaczy dla mnie, wstałam rano,
pogoda za oknem zachwycająca, 23 stopnie, i słoneczko. Dzień mi zleciał dość szybko,
zaczęłam zabierać się za sprzątanie w moim pokoju, potem spacer i zabawa z psami, rozmowa z moim
Arturem, pod koniec dnia pogoda się popsuła bo wiało, zaczął padać deszcz, burza, i wogule
zimno się zrobiło.. Trochę mi się humor pogorszył ale dla mnie była zaskakująca kolorowa tęcza na niebie.

Co do dzisiejszego dnia nudziło mi się bardzo ale miałam
lenia przez tą pogodę i nawet na spacer mi się nie chciało żaden iść.
Jedyne co mi się nie nudziło to rozmowy z moim Arturem.
Pora teraz iść spać.

Bye!