piątek, 2 października 2015

Zabiegany dzień...

Hej;]
Jak tam mija wam poranek?
Ja wstałam około godziny temu, popijam kawę i zaraz biorę się za dokończenie porządku w moim pokoju i w innych pomieszczeniach.. Nie jestem zbytnio zadowolona bo przekwitły mi moje śliczne storczyki no i nie jest już tak pięknie na moim parapecie ale niebawem się to zmieni bo będą dekoracje jesienne..;] Wieczorem zamierzam wziąć się za intensywne ćwiczenia, wracam do treningów z mega wielkim nastawieniem♥ 
6 października mój narzeczony ma imieniny, prezent już mam♥ Pokażę Wam co mu dałam w niedzielę... Teraz nie będę zdradzać bo się wszystko by wydało a mój Arczi czyta bloga, hihi;*

Miłego dnia!

Brak komentarzy: