Azor ;(;(;(;(
Przez tyle lat był ze mną, był dla Mnie jako przyjaciel i nawet traktowałam go jako członka rodzinki♥ Nie mogę się przyzwyczaić, że już nie usłyszę jak szczeka, nie poprowadzę go na smyczy, nie pobawię się z nim, nie pogłaszczę bo już go nie ma;(
Nigdy o takim wspaniałym piesku nie zapomnę...;(
;( :(
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz