piątek, 23 maja 2014

Cześć!

Hej w te pogodne i bardzo gorące południe, jak wam mija dzionek? Jest tak gorąco, że nie chce mi się wogule z domu wychodzić, dobrze że jest lekki wiatr bo jakby go nie było to wogule by był upał i nie było by czym oddychać. Aj czuję się już jakby było lato. Wczoraj nie pisałam bo mi net wolno chodził aż się na niego strasznie denerwowałam.. Ale i tak wczoraj nic szczególnego się nie działo oprócz tego że jest ładna pogoda i miałam bardzo świetny humor. Co dziś bd robić? Nie mam zielonego pojęcia, nic mi się nie chce i mam niestety dzień lenia hehe. Pić mi się ciągle chce... Mój pies ledwo żyje, nie dość że jest Tosia czarna to ma grubą i dużo sierści i jej gorąco. Ale jest sprytna i daję radę bo pije wodę i schowała się do cienia gdzie nie ma słoneczka. Ja mam w myślach zmiany pokoju;) Na jaki kolorek pomalować i co w nim pozmieniać;) Aj na pewno coś wymyślę. Teraz muszę się skupić na aparacie bo niestety stary się rozpitolił i robi paski na zdjęciach.. Masakra, na pewno mi się coś uda wyszukać, mam nawet parę obmyślonych ale jeszcze troszkę czasu jest. Nadal odliczam dni do wakacji a pozostało dokładnie 42 dni.

---------------------------------------------------

Dziś na moim blogu skupimy się na sałatkach;) I innych przepisach na upał;)

Do sałatek idealnie nadaje się ser Mozzarella oraz ser typu Feta, który jest dwa razy mniej kaloryczny niż sery twarde i półtwarde. Mają wapń, białko i wit. z grupy B2.


Rukola ma oryginalny, pikantny smak oraz silny aromat. Jest bogata między innymi w witaminę C, kwas foliowy i potas. Roszponka zawiera natomiast sporą ilość składników mineralnych (potas, magnez, żelazo, cynk) oraz witamin (witaminę C, beta karoten, witaminy z grupy B, zwłaszcza B 6).
Rukola jest jest bogata między innymi w witaminę C, kwas foliowy i potas.

Oliwa z oliwek jest doskonałym dodatkiem do sałatek. Dzięki dużej zawartości jednonienasyconych kwasów tłuszczowych należy ona także do najlepszych tłuszczów przeznaczonych do smażenia.

Jogurt sprawdzi się jako dressing do surówek i sałatek. Taki sos będzie lepiej tolerowany przez osoby z nietolerancją laktozy niż sos na bazie śmietany. Zawarte w jogurtach białko jest bardziej strawione, a wapń, fosfor i żelazo lepiej przyswajalne. Wytworzony w jogurtach w czasie fermentacji kwas mlekowy regeneruje fizjologiczną florę bakteryjną jelit.

----------------------------------------------------

Jak wiemy jest upał więc znalazłam sałatki na te upalne dni:

Na upał, sałatka z arbuzem:

Sałatka z arbuzem
porcja dla dwóch osób

1 kg dojrzałego arbuza
200g sera feta albo innego bałkańskiego sera
po garści sałat (roszponki, radicchio, karbowanej)
opakowanie rukoli
3-4 gałązki świeżej mięty
świeżo zmielony pieprz
sok z jednej cytryny
5 łyżek oliwy z oliwek 

Arbuza wydrążyłam w kształt kulek i odstawiłam w chłodne miejsce. Umytą sałatę porwałam na małe kawałki, dodałam najwięcej rukoli bo bardzo lubię jej smak w sałatkach. Dodatkowo rukola jest tu jednym z bardziej wyrazistych akcentów. Wszystko ułożyłam na talerzu, gałązki mięty obrałam z listków i posypałam nimi sałatkę. Osobno przygotowałam sos. Oliwę wymieszałam z sokiem z cytryny i świeżo zmielonym pieprzem a następnie polałam nimi sałatkę.

Arbuzowe szaleństwo

Co kupić

  • 500 g arbuza + 150 g arbuza, pokrojonego w kosteczkę
  • sok z 1 limonki, sparzonej i umytej
  • 40 ml rumu
  • 2 płaskie łyżeczki żelatyny (około 10-12 g)
  • jogurt naturalny 2,5 %
  • 100 g umytych borówek

Ciasteczka

  • 1/4 opakowania ciasta francuskiego
  • umyte jajo
  • 20-30 g cukru trzcinowego
  • niewielka ilość mąki do podsypania ciasta

Deser

Arbuz (500 g) myjemy, następnie kroimy na mniejsze części. Za pomocą widelca wyjmujemy wszystkie pestki. Miąższ arbuza miksujemy (powinniśmy otrzymać około 400 ml zmiksowanego miąższu) za pomocą blendera na gładką masę (50 ml powstałego płynu odlewamy i namaczamy w nim żelatynę), jeśli arbuz nie będzie słodki, dosładzamy do smaku.
Do zmiksowanego miąższu arbuza dodajemy sok z 1 limonki oraz rum (jeśli deser będzie przeznaczony dla dzieci, pomijamy alkohol), mieszamy.
Napęczniałą żelatynę rozpuszczamy w kuchence mikrofalowej lub kąpieli wodnej, następnie łączymy ją z pozostałymi składnikami. Przygotowaną mieszankę wlewamy na dno pucharków, wkładamy do lodówki na 1-1,5 godziny (do momentu ścięcia się galaretki).
Na galaretkę nakładamy łyżkę gęstego jogurtu, pokrojony w kosteczkę miąższ arbuza i świeże borówki.

Jak podawać

Deser podajemy z chrupiącymi ciasteczkami z ciasta francuskiego.

Chrupiące ciasteczka z ciasta francuskiego

Ciasto francuskie bardzo cienko rozwałkowujemy na grubość około 2 mm (na blacie podsypanym mąką). Rozwałkowane ciasto wykładamy na blaszkę do pieczenia, wcześniej wyłożoną papierem.
Za pomocą pędzelka smarujemy całą powierzchnię ciasta roztrzepanym jajem i posypujemy cukrem trzcinowym.
Ciasto kroimy na bardzo cieniutkie paseczki, następnie w cienkie romby. Pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 200°C (z termoobiegiem) lub 215°C (bez termoobiegu) przez 5-7 minut (do uzyskania złotego koloru). Odstawiamy do ostygnięcia.
http://kuchnialidla.pl/product/arbuzowe-szalenstwo

Sałata z kurczakiem i cytryną


Składniki

Sposób przygotowania
Kurczaka kroimy w cienkie paseczki, solimy i obtaczamy w imbirze. Cytryny szorujemy, odcinamy końcówki, przekrawamy wzdłuż na pół, a potem na półplasterki. Kurczaka smażymy na rozgrzanej oliwie, a gdy się zrumieni, dodajemy cytrynę, miód, kolendrę i chilli. Dusimy, mieszając, około 10 minut. Sałatę lodową i radicchio rwiemy na cienkie kawałki i rozkładamy na dużym płaskim talerzu. Na sałacie układamy kurczaka z cytryną. Przed podaniem posypujemy listkami roszponki.


środa, 21 maja 2014

Następne zdjęcia......

I inne z pozostałych wiosennych zdjęć:









No i na razie tyle wiosennych obiecywanych zdjęć.
Mam nadzieję że wszystkie wam się podobają;)

Dalszy ciąg wiosennych zdjęć;)

Czas na kwiatki:




W moim ogrodzie zakwitły piękne kwiatki, mojemu Arturowi najbardziej podoba się zdjęcie niebieskiego kwiatka, no i mi też bardzo ono się podoba. Jak są takie przepiękne kwiatki nie da się obejść bez zdjęcia;)

--------------------------------

Teraz moje ulubione kwiatki, powiem wam, że tych kwiatków jest pełno:


Najbardziej lubię je za to że jak się trzyma te kwiatki w ręku i się dmuchnie w kwiatka to się z niego sypie jak płatki śniegu.

--------------------------

Bratek ze stokrotkami:






Bratek wygląda jak motyl i jest kolorowo w połączeniu z innymi kwiatkami.

----------------------

Teraz tak wiosennie:




Aj uwielbiam takie zdjęcia i niebo bez ani jednej ciemnej chmury tylko niebieskie. Takie zdjęcia uwielbiam bo są takie wiosenne i bije od nich ciepło i ładna pogoda.

---------------------------------

Hej;]]

Witam was w ten śliczny i słoneczny dzionek. Jak tam wam mija czas? U mnie dziś wporządku, zrobiłam sobie dzień lenia. Przepraszam was, że wieczorem nie wstawiłam obiecanych zdjęć na bloga ale niestety coś mi się zrobiło z internetem i nie chciał zadziałać, bardzo się wkur. na to. Więc dziś zamierzam pokazać bardzo wyczekiwane zdjęcia wiosenne. Miłego oglądania kochani wam życzę i mam nadzieję że zdjęcia spodobają się wszystkim bo bardzo się starałam więc kto ma złe uwagi na temat tych zdjęć ja mam to gdzieś bo taka jestem że uwagami wogule się nie przejmuje a tym co zdjęcia się podobają dziękuję;)

Zdjęcia z dnia 19-20.05.2014 r:

Na początek efekt nieba w połączeniu z drzewem oraz liśćmi drzew:







Mój Artur na ostatnim zdjęciu zauważył, że jakby się patrzyło z góry wyszło tak jakby było widać w oddali w skrawku pomiędzy drzewami niebo, mój facet jest bardzo spostrzegawczy, ja do tej pory tego nie zauważyłam;)

-------------------------------------------------------

Czas na żółty kolor i super efekciory i ujęcia, które mi wyszły zdjęcia:









Zdjęcia robiłam na łące, trochę było pokrzyw i się pokułam ale warto było bo nie widziałam nigdy koło mnie tych żółtych kwiatów. Efekt zdjęć mi wyszedł świetny. A co do 1 zdjęcia załapała się much siedząca na kwiatku, nie było łatwo ich robić bo wiał wiatr ale ja sb doskonale daję z tym radę i są tego efekty.

-------------------------

Dalszy ciąg zdjęć w następnym poście;)

wtorek, 20 maja 2014

Wieczór..

Hej!
Opiszę wam jak dziś spędziłam dzień. Więc na sam początek dziś była piękna pogoda, słoneczko grzało i nawet wiatr za bardzo nie wiał. Dziś większość dnia spędziłam na dworze chodząc na spacery, wygrzewając się na słońcu i spędziłam czas na zabawie z moim psem. Po południu troszkę była burza ale na szczęście nie zrobiło się z tego pochmurno i nie zaczął padać deszcz. Aj uwielbiam takie pogody! Po południu obrabiałam zdjęcia i potem oglądałam w TV mój ulubiony serial Barwy Szczęścia a M jak miłość przegapiłam bo w tym czasie się kąpałam. Po długo oczekiwanych dniach a nawet troszkę tygodniu/ach nareszcie uporałam się z obróbką zdjęć wiosennych!!! Oj jestem zadowolona z sb bo zdjęcia wyszły mi cudowne. Mam zamiar je wam pokazać tu na moim blogu. Miłego oglądania;)

;]
No i jest wtorek, wstałam dość rano ale nie chciało mi się już dalej zasnąć bo jest tak ładna pogoda że jak napiszę bloga to poobrabiam zdjęcia i idę na dwór bo szkoda siedzieć w domu i marnować czas przed komputerem.

Na sam początek wspomnę o moim wpisie na fb i mojej kochanej i wspaniałej przyjaciółce Kasi:

Kasia 
Jesteś Moją Prawdziwą Przyjaciółką ,
dziś i zawsze mogę już to powiedzieć ..
Nie zostawiłaś mnie , gdy inni odeszli ,
Nie zostawiłaś , gdy płakałam ..
Nie zostawiłaś , gdy potrzebowałam ...  Wspaniała !!


Nasza przyjaźń zaczęła się 10 kwietnia 2014 r i trwa aż do dziś czyli dokładnie Miesiąc i 9 dni.
No i będzie trwała wiecznie bo mieć taką przyjaciółkę to skarb!
Nic naszej przyjaźni nie jest w stanie rozwalić bo my się traktujemy jak siostry!!
Hmm dziś na pewno porobię też zdjęcia bo uwielbiam fotografować!!!!!!!!!!

---------------------------------------------------------------------------------------

Napiszę wam sposoby na piękną cerę :

Właściwa dieta
Aby nawilżyć skórę, musimy przede wszystkim pić dużo wody. 1,5 - 2 litry nie tylko nawodnią nas od środka, ale też wspomogą procesy przemiany materii. 
Zbyt restrykcyjna dieta niestety źle odbija się na wyglądzie skóry. Szczególnie, jeśli ograniczamy zdrowe tłuszcze nienasycone. Jeśli chcemy cieszyć się pięknym ciałem przez długie lata, musimy koniecznie uwzględniać je w diecie. Co jeść? Tłuste ryby morskie, orzechy, nasiona (pestki dyni, słonecznika), siemię lniane, oleje roślinne, awokado. Nie obawiaj się, że przytyjesz - produkty te nie muszą być dostarczane do organizmu wszystkie naraz i w bardzo dużych ilościach. Sałatkę wzbogać łyżką oliwy z oliwek, a jako przekąskę w pracy wybierz kilka orzechów włoskich lub garść pestek, innego dnia zjedz na obiad kawałek grillowanego łososia - od takiej diety na pewno nie przytyjesz. 
Codzienne menu musi także dostarczać witamin i minerałów, które zachowują skórę w dobrej kondycji. Zadbaj więc o właściwy bilans witamin: A, E, C, witamin z grupy B, PP. Oprócz wymienionych wyżej produktów sięgaj po owoce, warzywa, jajka i kiełki, które dzięki którym będziesz zachwycać piękną skórą.

Codzienna pielęgnacja
Przesuszona skóra potrzebuje także właściwego nawilżenia i natłuszczenia od zewnątrz. Pierwszy lepszy balsam czy krem może okazać się nieodpowiedni. Wybieraj kosmetyki z kwasem hialuronowym, mocznikiem, olejkiem kokosowym, cudownym masłem shea. Dobrym kosmetykiem jest ogólnie dostępna, naturalna oliwa z oliwek, która wcierana w skórę doskonale ją nawilża i zmiękcza. 

http://kobieta.onet.pl/uroda/twarz-i-cialo/kosmetyczne-lakocie/j0bzq

Jak sobie radzić z zadartymi skórkami?
1. Wszelkie prace domowe z użyciem wody i detergentów staraj się wykonywać w gumowych rękawiczkach.
2. Zrezygnuj z wycinania skórek, staraj się odsuwać je specjalnym patyczkiem. Znajdziesz go w każdej drogerii.
3. Nie zapominaj o natłuszczającym kremie do rąk i paznokci. Nawet podczas zwykłych prac domowych możesz nałożyć grubszą warstwę pod rękawiczki. Krem w połączeniu z wyższą temperaturą podziała jak ciepły kompres!
4. Od czasu do czasu zafunduj dłoniom i paznokciom kąpiel w ciepłej oliwce. Wystarczy, że potrzymasz je w miseczce z oliwką 5-10 minut.
5. Jesienią i zimą noś rękawiczki, aby nie narażać niepotrzebnie skóry rąk na nagłe zmiany temperatury.
6. Przed snem wmasuj w zadzierające się skórki suchy olejek, przeznaczony do pielęgnacji ciała.
------------------------------
http://kobieta.onet.pl/uroda/makijaz/jak-zrobic-blyskawiczny-makijaz-czyli-praktyczne-cienie-w-kremie/tyc7p
http://wizaz.pl/Makijaz/Szkola-makijazu/Jak-powiekszyc-oczy
http://fleszstyle.pl/makijaz/Krok-po-kroku.html
----------------------------------------

Słodki zapach kobiety:

Modna dziewczyna pachnie dziś kwiatami i owocami. Jej zmysłowość i wdzięk podkreślają nuty jaśminu, róży i konwalii, łączone z pobudzającymi akordami truskawek, porzeczek… Jest kusząco apetyczna, trochę tajemnicza i wyjątkowo seksowna.

Ciepłe nuty
Zapach Divine Sensual rozgrzewa słodką wonią owoców, kwiatów i wanilii. Oriflame, 95 zł/50 ml.
Lekkie jak płatek
Woda toaletowa Under Condition zachwyca delikatnymi i bardzo ulotnymi kwiatowymi akordami. Jalyer, 20 zł/100 ml.
W blasku księżyca
Przed wieczorną randką warto sięgnąć po perfumy Moon Sparkle, pełne soczystych nut truskawek, malin i porzeczek. Escada, 130 zł/50 ml.
Czyste piękno
W pachnącej wodzie Bella Belara odnajdziesz aromaty mandarynki, truskawki, róż i konwalii. Mary Kay, 140 zł/50 ml.
http://kobieta.onet.pl/uroda/zapachy/zapach-milosci/ws7vk
-----------------
TERAZ COŚ TAM O DOMU:

Rośliny, które nocą dotlenią twoją sypialnię i ułatwią sen


Jakie ro­śli­ny wy­brać do sy­pial­ni? Naj­le­piej żadne – od­po­wie­dzą nie­któ­rzy, ar­gu­men­tu­jąc, że prze­cież w nocy ab­sor­bu­ją one tlen i uwal­nia­ją dwu­tle­nek węgla, co może wy­wo­łać dusz­no­ści i utrud­nić za­sy­pia­nie… Jest to praw­da, na szczę­ście jed­nak od re­gu­ły tej są wy­jąt­ki. Ist­nie­ją bo­wiem ga­tun­ki kwia­tów, które w nocy pro­du­ku­ją tlen i po­chła­nia­ją CO2 (jest to forma przy­sto­so­wa­nia się ro­ślin do su­che­go go­rą­ce­go kli­ma­tu). Ich obec­ność w sy­pial­ni do­tle­ni po­miesz­cze­nie, za­pew­nia­jąc zdro­wy od­prę­ża­ją­cy sen.
Wśród ro­ślin pro­du­ku­ją­cych w nocy tlen są m.​in. aloes, or­chi­dea, san­se­wie­ria, skrzy­dło­kwiat, drzew­ko szczę­ścia. Ale na tym nie ko­niec. Po­znaj­cie osiem ga­tun­ków ide­al­nych do sy­pial­ni.

Aniołki w sypialni

Jeśli lubimy spokój, ciszę i romantyczny nastrój, to oczywiście nie może zabraknąć w naszym domu podobizn aniołków.
Aniołki zamocowane na ścianie, będą ozdobą naszego wnętrza. W naszej aranżacji ściana została przedzielona na pół. Jej górną i dolną część pokryto tynkiem dekoracyjnym przypominającym chmury, a pomiędzy nimi pozostawiono gładki pasek szerokości około 15 cm, na którym przymocowano odlane wcześniej z gipsu aniołki i listki. Gipsowe motywy otrzymaliśmy dzięki formom do odlewów.
http://kobieta.onet.pl/dom/sypialnia/stylowa-sypialnia/jknpn

Naklejki na ścianę w sypialni

Jak w prosty i tani sposób odświeżyć naszą sypialnię? Można oczywiście pomalować pokój na inny kolor, istnieje jednak szybsze rozwiązanie. Wystarczy udekorować ściany specjalnymi naklejkami, które można nabyć w hipermarketach, sklepach z akcesoriami do dekoracji wnętrz oraz w sklepach internetowych.
Naklejki na ścianę w Twoim domu
MOIM ZDANIEM IDEALNY I ŁADNY POMYSŁ, SAMA MAM GO ZAMIAR WYKORZYSTAĆ.
-----------------------
AJ DZIŚ NA MOIM BLOGU TAK O WSZYSTKIM NAPISAŁAM I DODAŁAM, NAPISZĘ TU POTEM O RESZCIE DNIA I POMYSŁACH.
Miłego i słonecznego dnia!
Pa;)
---------------------------------------------------------







Hej;)

Nie było mnie na blogu aż 5 dni ale nie przez to, że mi się nie chciało, tylko że miałam sporo obowiązków i po prostu nie miałam czasu;) Ale spokojnie bo opiszę wam zaległe dni;) 5 dni temu pogoda nie była za specjalna bo wiało i padał deszcz. Jak było pochmurno siedziałam w domu i miałam totalnego lenia i chciało mi się ciągle spać. Weekend też za bardzo nie był zachęcający żeby wyjść z domu a szczególnie sobota bo w niedzielę zrobiło się po południu trochę cieplej. Dni mi zleciały bardzo szybko;)

-------------------------------------------------------------------------

Teraz wam streszczę wszyściuteńko po kolei o dniach:

16 maj:
49 dni do wyjazdu;) Wcale ten czas aż tak wolno nie leci, myślałam że bd gorzej ale nie bo zanim się obejrzymy to będzie Witaj Zakopane;) A takto w ten dzień leżałam wylegiwając się na łóżku, bawiłam się z psem i gadałam z Arczim więc dzień szybko zleciał;)

17 maj:
48 dni do wyjazdu!
Odliczanie trwa.
Czekam na produkty z Oriflame.

18 maj:
Niedziela, pogoda brzydka od rana ale potem się rozpogodziło i poszłam na długi spacer. Robiłam zdjęcia.

19 maj:
Poniedziałek..
47 dni pozostało..
Nareszcie śliczna pogoda i to słoneczko aż miło wyjść na spacer i przesiadywać całymi godzinami na dworze. Od rana sprzątałam w pokoju a potem wyszłam na dwór i korzystałam z promieni słonecznych oraz robiłam bardzo dużo zdjęć. Mój pies jest niesamowity, uwielbiam się z nim bawić i chodzić na
spacery. Tosia nieraz mnie nie słucha ale już taki jej urok;) Wieczorem obrabiałam zdjęcia ale nie zdążyłam wszystkich bo jest ich ogromnie dużo, jak będzie mi się chciało na pewno coś wstawię i wam pokażę na moim blogu. A po 24 poszłam spać bo mi się oczy zamykały pisząc i rozmawiając z Arturem.

;]


czwartek, 15 maja 2014

Hello !

---------

Hello.

Jest po 24:00, napiszę wam że jutro mam sporo ogarnięcia w pokoju a potem może
uda mi się wyrwać na jakiś spacer z pieskami i porobić parę zdjęć.
Potem poopisuję znów co nieco na blogu.
49 dni do wakacji, hm, moim zdaniem czas szybko leci, nawet ten tydz. mi zleciał tak szybko że zapomniałam że już piątek hehe.
Zniecierpliwiona jestem kiedy będzie moje zamówienie z Oriflame;)
Ale czekam, czekam.
Uwielbiam długie rozmowy na skype z moim Arturem!!

Uciekam już spać bo oczy mi się zamykają i mylą mi się literki na klawiaturze;]
Jutro poopisuję.

------------

Artur:
TACY FACECI SĄ BOSCY A SZCZEGÓLNIE MÓJ..
POTRAFI ZRĄBAĆ, POWIEDZIEĆ ZAWSZE COŚ ZAJE......EGO, WOGULE SUPER JAK SIĘ Z NIM OGLĄDA MECZE,
TEN TYP MOJEGO FACETA JEST DLA MNIE GIT!

---------------

http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazki/9413838c2a2642b003260b3952b1c434.png?1311624950

UCIEKAM SPAĆ.

Dobranoc wszystkim, słodkich snów!

-------------------

środa, 14 maja 2014

Dobranoc!

Dobranoc Wszystkim!!
Słodkich snów;)
Ajć trochę zmiany mojego bloga, hehe, widzę że 2 posty mi przeskoczyły na 1 stronkę ale to nic;]
Niedługo bd. szła spać;]

1,2,3 maj

Spotkanie z Arczim.
Ja lepiej się czuję..
1 maja jako tako pogoda była ładna a na 2 i 3 było zimno i padał deszcz:)
Od Artura dostałam prześliczne perfumy o zapachu który uwielbiam, taki
delikatny;] I krem do rąk rumiankowy ajjj, nie mogę się oprzeć
temu zapachowi i co chwilka smaruję nim ręce bo jest cudowny zapach;)

Niedziela..

Rumiankowy zapach uderzył mi do głowy:)

Super fajowy dzień ;]

Nareszcie jest śliczna pogoda, słoneczko i niebo, piękne oraz
błękitne. Duszno jest trochę i nie wiadomo czy z dzisiejszej pogody nie
wystąpi żadna burza.
Dziś mam dzień lenia ale w między czasie obiecałam że
wstawię zdjęcia te co są do wywołania ale nie dam rady jeszcze bo jeśli chcę żeby
były one ładne to zajmuje mi to trochę czasu ale jak obiecałam na pewno coś się
pojawi.
57 dni do wakacji w Zakopanem.
Myślałam, że czas się będzie dłużył ale nie jest tak źle i czas ucieka szybko, nie mogę
się doczekać wakacji już;)

----------------------------------------------------------------------------

Po południu wyjdę na spacer z psem;) I w miedzy czasie
nagram jakieś filmiki i porobię zdjęcia;)