Hej kochani opowiem wam o wtorku bo w poniedziałek nic konkretnego się nie działo. Jedynie co w pon. to robiłam trochę fot. We wtorek była śliczna pogoda aż za bardzo upalnie, nie dało się nieraz wogule
wytrzymać tak było duszno. Bez szklanki wody lub coli z kostkami lodu nie dało się
wytrzymać. Wybrałam się na spacer no i na kocyk po to aby się poopalać no i nie obyło się
bez zrobienia zdjęć;) Potem poszłam na spacer, a po południu zaczęło się chmurzyć i wyszła bardzo duża burza i zaczął padać deszcz, ochłodziło się ale tylko na chwilę bo potem znów było parno i gorąco.
Powstawiam kilka zdjęć z wtorkowego, upalnego dnia;)
wytrzymać tak było duszno. Bez szklanki wody lub coli z kostkami lodu nie dało się
wytrzymać. Wybrałam się na spacer no i na kocyk po to aby się poopalać no i nie obyło się
bez zrobienia zdjęć;) Potem poszłam na spacer, a po południu zaczęło się chmurzyć i wyszła bardzo duża burza i zaczął padać deszcz, ochłodziło się ale tylko na chwilę bo potem znów było parno i gorąco.
Powstawiam kilka zdjęć z wtorkowego, upalnego dnia;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz